Operacja 211 : Nazistowskie Bazy na Antarktydzie.
Starożytna Antarktyda była tak ciepła jak dzisiejszym Kalifornia. Zmiany klimatyczne na ziemi spowodowane są dwoma czynnikami : naturalnymi procesami związanymi z okresowymi ruchami płyt tektonicznych oraz z programem globalnej geoinżynierii.
Pył w atmosferze utrzymywany jest poprzez rozpylanie smug chemicznych ,tak tworzony jest smog i zwiększony poziom CO2!
Według naukowców, stosujących nowy sposób pomiaru temperatury w przeszłości, część starożytnego kontynentu była ciepła jak wybrzeża Kalifornii.
Nowe pomiary mogłyby przyczynić się do poprawy modelu klimatycznego wykorzystywanego do przewidywania przyszłego klimatu, jak również pomóc naukowcom lepiej zrozumieć przeszłość Antarktydy. Wyniki badań zostały opublikowane 21 kwietnia w Proceedings of National Academy of Sciences.
Przez badanie stężenia rzadkich izotopów w starożytnych kopalniach, naukowcy stwierdzili, że temperatura w części Antarktydy osiągała 63 stopni Fahrenheita w epoce eocenu (17 stopni Celsjusza), a w południowej części Oceanu Spokojnego, osiągała 72 stopni Fanreheita (22 stopni Celsjusza), dane te dają wyobrażenia co do średniej rocznej temperatury u wybrzeży Antarktydy w przeszłości.
Dziś Antarktyda jest jednym z najzimniejszych miejsc na Ziemi, ale nie zawsze tak było.
Średnia roczna temperatura na Południowym Pacyfiku w pobliżu Antarktydy wynosi około 32 stopni F (0 stopni Celsjusza), daleko jej do łagodniejszego klimatu dawnych czasów.
Kontynent pozostawał ciepły nawet po wymarciu dinozaurów, w erze znanej jako eocen (40-50 mln lat temu). Jeszcze 12 milionów lat temu rosły tam nadal gęste lasy . Trudno to sobie wyobrazić, ale Antarktyda była wolna od lodu i pełna bujnych lasów.
W 1938 roku, III Rzesza postanowiła stworzyć podwaliny Nowej Szwabii na Antarktydzie. Statek o nazwie „Schwabenland” tuż przed wybuchem II wojny światowej, wylądował w rejonie zachodniej Antarktydy. Dokonano tego pod auspicjami „pozyskania dla Niemiec terenów wielorybniczych”.
http://historiazakazana.hvs.pl/nazistowskie-bazy-na-antarktydzie/
Cała ta akcja wydawała się realna , biorąc pod uwagę fakt, jak wiele produktów w tamtych czasach było wytwarzanych z wielorybów : nitrogliceryna, margaryna ,smary…
Głównym celem tej akcji była jednak budowa ogromnej podziemnej bazy dla operacji o nazwie „Baza 211”, w trakcie realizacji tego planu wybuchła wojna i żadna nowa informacji nie został podana do wiadomości publicznej.
Chociaż nie jest znany oficjalny zapis nazistowskich działań na Antarktydzie, w maju 1945 roku, kiedy Niemcy poddali się aliantom, wydarzenia na tym terenie sugerują, że baza 211 była czymś więcej niż nic nie znacząca bazą wypadową niemieckich u-bootów.
Karl Dönitz (1891-1980) był naczelnym dowódcą floty niemieckiej od 31 stycznia 1943 aż do końca II wojny światowej. Dönitz po „śmierci” Hitlera przez 20 dni (do 23 maja 1945) był głową III rzeszy.
Jego wkład w tajemnice powojennej działalności na Antarktydzie był zawarty w oświadczeniu wydanym w 1943 roku, kiedy oświadczył, że niemiecka flota podwodna chce odbudować „w innej części świata Shangri-La ” .
http://historiazakazana.hvs.pl/ahnenerbe-podziemny-swiat/
Wiele osób w tym dowództwo amerykańskich sił zbrojnych było przekonanych ,że mowa tu o Antarktydzie. Oczywiście są zapisy dalszej aktywności niemieckiej marynarki wojennej w obrębie Anktartydy po zakończeniu drugiej wojny światowej.
Książka „Tajne Hitlerowskie ekspedycje polarne” została opublikowana w 1978 roku, i opowiada historię niemieckiego statku z małym samolotem na pokładzie , który wystrzelony z pokładu osiągnął cel jakim był mało znany teren Antarktydy.
Samolot nowego typu latał nad Antarktydą, wykonując loty próbne, a następnie powracał na statek matkę.
Ale książka ,nie mówi nam nic o tym, co rzekomo znaleziono na terenie Antarktydy lub co elity partii nazistowskiej chciały ukryć.
Ciekawy dokument został niedawno pozyskany przez Joe Watsona z Talkeetna na Alasce.
Pan Watson twierdzi, że jest to kopia telefonogramu z dnia 2 marca 1985 roku w języku niemieckim ,wysłana do niemieckiego okrętu podwodnego . W nim to mają znajdować się pewne współrzędne dla ich misji, którą najwyraźniej była podróż do środka Ziemi.
Ich okręt podwodny oznaczony był symbolem U-209 pozostającym pod dowództwem kapitana Henryka Brodda.
Zdjęcie jest kopią oryginalnego, ręcznie pisanego list od Karla Ungera, członka załogi niemieckiego U-209, dodatkowo zamieszczamy tłumaczenie w języku angielskim.
W liście Karl twierdzi, że Ziemia w rzeczywistości jest pusta i że z powodzeniem osiągnęli wewnętrzną zamieszkaną ziemię w niemieckiej łodzi podwodnej U-209 po II wojnie światowej .
List został wysłany do przyjaciela na powierzchni ziemi , a ten przekazał kopię listu panu Watsonowi.
Karl wysłał list z wnętrza pustej ziemi przez niemiecką kolonię w Brazylii, doprowadziły go tam jaskinie, które pozwalają przenikać do pustej ziemi od wielu lat. Ta niemiecka kolonia w Brazylii jest udokumentowana w Księdze Rodzaju – New Age, samo wejście do pieczary i jaskiń znane jest od 1500 roku.
Szukając na stronach archiwum niemieckiego informacji na temat niemieckiej łodzi podwodnej U 209, okazuje się, że okręt podwodny o tym numerze uznany został za zaginiony.
W dniu 5 lipca 1943 roku podał on ostatnią swoją pozycję między Grenlandią i Islandią na współrzędnych 52 ° 00 ‚N, 38 ° 00’. Raport mówi, że dowódcą łodzi podwodnej był wspomniany Heinrich Brodda.
Ponadto, dokumenty uzyskane przez sowietów po zakończeniu WW2 , pokazują mapę Trzeciej Rzeszy z 1944 roku, a na niej szczegółowo opisane trasy używane przez niemieckie U-booty i podziemne bazy, ulokowane na obu półkulach, jedną z nich jest baza w wewnętrznej krainie zwanej Aghartą.
Jeśli to wydaje się zbyt niewiarygodne, porównać należy te mapy, z mapami wykonanymi przez słynnego artystę i kartografa tyrolskiego Heinrich C. Berann dla National Geographic Society w 1966 roku.
Ta mapa wyraźnie pokazuje Antarktydę bez pokrywy lodowej.
Intrygującym szczegółem jest fakt ukazania na mapach podwodnych korytarzy, które dzialą prawie całą długość kontynentu i wydają się zbiegać w jednym miejscu określonym jako otwór do podziemnej ziemi.
Poniżej tłumaczenie instrukcji Top Secret i konkretnych szczegółowych wskazówek pozostawionych przez hitlerowskich kapitanów U-Bootów , pozwalajacych na bezpieczne dotarcie do Agarthy.
Tuż po II wojnie światowej, admirał Byrd, słynny amerykański badacz, wyruszył na Antarktydę ponaglany rozkazami prezydenta Trumana. W 1946 roku Byrd na czele oddziału militarnego składającego się z 4700 mężczyzn, wyposażonych w „najnowszy” sprzętu wojskowy, w tym samoloty, statki, śmigłowce, łodzie podwodne i cysterny wyruszył na Anktartydę .
Czego szukał Admirał ? Napewno ta cała siła militarna nie jest elementem pokojowej wyprawy badawczej? Wszelkie pogłoski wskazują, że była to operacja militarna mająca na celu atak na niemiecką bazę łodzi podwodnych zwaną domem Hitlera.
Atak ten znany powszechnie jako „Operation HighJump” zakończył się niepowodzeniem i nakazano odwrót po 8 tygodniach, choć akcja miała trwać 8 miesięcy, admirał Byrd ruszył z powrotem, ponosząc ciężkie straty.
Niieoficjalne uwagi Byrda opublikowane w południowoamerykańskiej prasie, świadczą, że został on zaatakowany przez „wrogie statki powietrzne”, które „mogły latać od bieguna do bieguna z niesamowitą prędkością”.
Właśnie wtedy rodzi się fenomen UFO ,w 1947 roku i amerykańskie czarne projekty konstrukcyjne prowadzone przez CIA, NASA, NSA i NRO.
Tak więc opowieść o zaawansowanych programach technologicznych Trzeciej Rzeszy nie kończy się wraz z upadkiem Trzeciej Rzeszy . Bowiem wszystkie aspekty doświadczeń i eksperymentów technicznych , chemicznych i medycznych zostały przeniesione z Europy do USA , w latach 1947-1952 powstała IV rzesza .
Cała ta wojna finansowana przez Rotschildów , Fordów, Bush’ów, Rockeffelerów , Warburgów … była tylko elementem oczyszczania magazynów i eksperymentów medycznych, psychologicznych i socjologicznych , aby przygotować ludzi na wprowadzenie obozów koncentracyjnych na całym świecie, obozów ,które sami uznają za swój wybór.
Wojna miała też spowodować nagły skok technologiczny łatwy do przełknięcia dla zwykłego człowieka …
„… Wydawało się żołnierzom , że bili Niemców na miazgę w potężnych bombardowaniach, skakali wokół tych przestarzałych, staromodnych maszyn i samolotów choć ich ogień nie mógł zniszczyć reżimu Hitlera ponieważ szkodził tylko ludziom i napełniał kieszenie twórcom tej wojny. ”
” Wernher von Braun i inni – podczas gdy trwała jeszcze walka ,śmiali się z tej mistyfikacji, wiedzieli, że rodzi się legenda, że ludzie pomimo pozornego rozwoju będą nadal żyli pod kontrolą nieznając prawdy o ziemi , sobie i wszechświecie …”
Świat nie jest dosłownie pustą skorupa – na pewno nie jest taki jak w książce „Hollow Earth”, choć jest pełen małych wnęk sferycznych. Nazistowski „Unterland” jest regionem ogromnym, głównie wodnym posiadającym liczne groty, które są na tyle duże, że mają swoje własne systemy pogodowe i ekosystemy.
Liga Świata
Wojciech dydymus Dydymski
vigil inclinaverat 